Koreańskie kosmetyki zupełnie różnią się od tych eurpoejskich między innymi specyfiką używanych składników. Coś co na zachodzie wydaje się być niezane, w Koreii używane jest przez setki marek.
Czym więc są cztery złote składniki koreańskiej pielęgnacji?
wąkrota azjatycka
Wąkrota azjatycka, a inaczej Centella Asiatica bardzo często spotykana jest w koreańskich kosmetykach. Jest to zasługa jej cudownych właściwości przeciwzapalnych, łagodzących i odmładzających.
Skąd one się biorą?
Otóż wąkrota azjatycka pobudza skórę do stymulowania kolagenu zwiększając w konsekwencji jej zdolność do regeneracji. To dlatego skóra szybciej się goi, niedoskonałości znikają i poprawia się jędrność.
Kosmetyki zawierające wyciąg z tej rośliny z jednej strony ujędrnią Twoją skórę, wygładzą ją i nawilżą, a z drugiej dzięki jej właściwościom antyseptycznym i przeciwzapalnym pomogą w walce z niedoskonałościami.
filtrat ze śluzu ślimaka
Brzmi niezachęcająco? Być może, ale to jeden z potężniejszych i najskuteczniejszych składników koreańskiej pielęgnacji. I nie ma w tym nic dziwnego jeśli przyjrzymy się jego właściwościom i działaniu.
Śluz ślimaka jest bogaty w witaminy A, C i E, alantoinę, elastynę, kwas glikolowy i kolagen co daje mu naprawdę szeroki wachlarz właściwości – począwszy od nawilżenia skończywszy na walce z bliznami.
Twojej skórze brakuje blasku? Zmagasz się z suchością skóry? Chcesz widocznie zmniejszyć zmarszczki i przywrócić swojej skórze jędrność? A może borykasz się z trądzikiem i bliznami?
Odpowiedzią jest śluz ślimaka!
fermentowanie składników
Koreański przemysł kosmetyczny bazuje się na swojej tradycji ziołolecznictwa i bardzo często stosuje w swoich kosmetykach fermentację. Podczas tego procesu białka i cukry przekształcane są przez mikroorganizmy, które za pomocą enzymów rozkładają molekuły na mniejsze. Dzięki temu substancje aktywne mogę wnikać jeszcze głębiej, a ich dzianie jest wzmocnione. Dodatkowo podczas fermentacji składniki zyskują nowe właściwości, ponieważ cały proces powoduje powstanie kolejnych aminokwasów, przeciwutleniaczy i kwasów organicznych, które nawilżają i odżywiają skórę.
Najpopularniejszym sfermentowanym ekstraktem jest ten z drożdży, który idealnie sprawdzi się w pielęgnacji skóry suchej. Jakie płyną z niego korzyści? To bomba witamin, która ujędrni, odmłodzi, zregeneruje i pobudzi produkcję kolagenu!
jad żmii
Syntetyczny jad żmii, znany również pod nazwą syn-ake jest często głównym składnikiem linii przeciwzmarszczkowych. I choć jego pochodzenie może przyprawiać o ciarki, to już działanie o okrzyki radości!
Głównym bohaterem jest pochodna tripeptydu imitująca działanie jadu żmii o silnym działaniu rozkurczającym. To jest właśnie koreanski sekret na powstałe już zmarszczki!
Zobacz również:
- Krave Beauty – nowe spojrzenie na pielęgnację
- Mini lodówki – hit czy kit?
- Koreański niezbędnik lata